Wiele osób zastanawia się co zrobić z lakierem, który nie jest mocno zniszczony, jednak nie wygląda idealnie. Najczęściej chodzi samochód, który używany jest na co dzień i posiada drobne rysy eksploatacyjne i zarysowania powstałe na skutek mycia samochodu gąbką lub na myjniach automatycznych, odśnieżania itp. Profesjonalna polerka lakieru samochodowego jest często usługą poza naszym budżetem. Z drugiej strony zakup maszyny do polerowania nie opłaca się jeśli będziemy jej używać tylko sporadycznie, do tego trzeba nabrać trochę wprawy aby umieć z niej korzystać.
W tym artykule pokażę Wam jak wygląda ręczne polerowanie samochodu za pomocą środka Meguiar’s Ultimate Compound, w tym przypadku jednoetapowa korekta lakieru. Całe zadanie jest proste do wykonania, nawet dla osób początkujących, jednak pracochłonne – jeśli chcemy zauważalnie odświeżyć lakier. Przedstawię Wam kilka wysokiej jakości środków i akcesoriów do wykonania tej pracy. Wszystkich z przedstawionych produktów używam sam a więc mogę zagwarantować, że rzeczywiście dobrze spełniają swoje zadanie a nie są tylko marketingowym bublem. Będzie też kilka zdjęć z odświeżania lakieru na klapie bagażnika w moim Mercedesie CLK. Jeśli chcesz odświeżyć lakier na całym samochodzie to warto to zadanie podzielić sobie na etapy a w zasadzie na konkretne elementy, na których będziesz pracował. Ja robię elementy od A do Z po kolei – maska, dach, klapa bagażnika, drzwi itd.
Na początku chciałbym zaznaczyć dwie istotne sprawy:
- Artykuł omawia ręczne polerowanie umiarkowanych rys. Głębokie rysy lakieru, takie, które wyczuwalne są paznokciem mogą wymagać pełnej korekty lakieru. W takiej sytuacji konieczne jest zastosowanie maszyny polerskiej, past polerskich o kilku gradacjach oraz padów polerskich o różnych twardościach.
- Nie da się spolerować bruzd w elementach blacharskich. Najczęściej dotyczy to elementów plastikowych, takich jak: lusterka, zderzaki, listwy na drzwiach. Pomimo wielu reklam różnych „magicznych” środków, które rzekomo są w stanie to naprawić – jest to niemożliwe. W takiej sytuacji bruzdę należy zaszpachlować i element (lub jego część) polakierować na nowo. Jest to naprawa blacharska i nie da się jej wykonać żadnymi kosmetykami detailingowymi.

Dekontaminacja i zabezpieczenie elementów plastikowych
Pierwszym i podstawowym etapem pracy jest dekontaminacja, czyli mycie samochodu w taki sposób aby pozbyć się wszelkich zabrudzeń. Na temat dekontaminacji powstał cały, odrębny artykuł, więc nie będę skupiał się na wyjaśnianiu tego procesu tutaj. Dokładne, ręczne mycie samochodu jest bardzo ważne w kontekście polerowania. Zwykle na karoserii poprzyklejane są różne osady, cząstki smoły, żywicy i tym podobnych. Jeśli nie zostaną one najpierw usunięte, podczas polerowania oderwą się od lakieru i wraz z ruchem pada polerskiego lub gąbki polerskiej będą rysowały lakier. Efektem będzie jeszcze gorsza powierzchnia niż przed polerowaniem. Kolejnym etapem przygotowania do pracy jest zabezpieczenie niemalowanych elementów plastikowych przed przypadkowym kontaktem z pastą polerską lub woskiem. Jeśli zabrudzisz nimi klamki, plastikowe osłony, dysze spryskiwaczy czy uszczelki mogą pojawić się trudne do zmycia białe ślady. Dla komfortu pracy polecam oklejenie takich niepomalowanych plastików taśmą maskującą, oszczędzisz sobie mnóstwo czasu na czyszczenie tych elementów. Gdyby jednak doszło do zabrudzenia to zmyj pastę z plastikowego elementu jak najszybciej, zanim jeszcze zaschnie. Możesz użyć do tego celu roztworu wody z alkoholem IPA.
Ręczne polerowanie całych elementów
Kiedy etap dekontaminacji zostanie zakończony i nasz lakier jest już gładki, możemy przejść do kolejnego kroku, w tym przypadku do polerowania ręcznego środkiem Meguiar’s Ultimate Compound. Poza pastą polerską, będzie potrzebny nam pad mikrofibrowy lub gąbka polerska z twardą częścią (tzw. tnącą) oraz ściereczka z mikrofibry. Jeśli rysy na naszym samochodzie są umiarkowane, takie jak na zdjęciu powyżej spokojnie możemy użyć pada mikrofibrowego, ja polecam Shiny Garage Purple Pocket – posiada on kieszeń, dzięki której pad łatwo się trzyma i wygodnie jest nim pracować. Gąbka z częścią tnącą może być pomocna gdy rysy są trochę mocniejsze lub mamy do czynienia z silną oksydacją lakieru, polecam gąbkę Flexipads.
Proponuję pracować na małych fragmentach elementu, np. 30 x 30 centymetrów a nie na całym elemencie jednocześnie. Na pad lub gąbkę nanosimy pastę polerską. Należy nałożyć kilka kropel o średnicy mniej więcej jednogroszówki w odstępach kilku centymetrów. Dobrze jest najpierw „przyłożyć” pad/gąbkę do powierzchni w kilku miejscach aby wstępnie rozprowadzić pastę. Następnie polerujemy wybrany fragment owalnymi ruchami. Jeśli chodzi o siłę nacisku to tutaj potrzeba trochę wyczucia i ciężko to opisać. 🙂 W przypadku pada mikrofibrowego siła nacisku będzie średnia do mocnej, tak aby pad swobodnie przesuwał się po powierzchni. W przypadku gąbki z powierzchnią tnącą należy użyć umiarkowanej siły docisku, lżejszej niż przy padzie mikrofibrowym. Polerujemy do wypracowania całej nałożonej pasty, tj. do momentu aż warstwa substancji będzie już bardzo cienka i zmieni kolor na przezroczysty, pad będzie miał wtedy wyraźnie większy opór przy polerowaniu – to też trzeba wyczuć. Następnie z całego fragmentu ściągamy resztki pasty za pomocą miękkiej mikrofibry, trzeba to zrobić dokładnie. Nasz fragment powinien wyglądać już zdecydowanie lepiej. Jeśli efekt jest zadowalający to przechodzimy do dalszej części elementu. Jeśli jest jeszcze coś do poprawy, proces można powtórzyć. Tak jak ze wszystkim: trzeba nabrać trochę wprawy, więc nie przejmuj się jeśli za pierwszym razem powierzchnia nie będzie idealna.
Ręczne polerowanie rys, wyizolowanych fragmentów
Może być tak, że masz do wypolerowania jedną rysę lub małe obtarcie tylko w jednym miejscu a cała reszta elementu jest w dobrym stanie. Jeśli w takiej sytuacji nie chcesz tracić czasu na polerowanie wszystkiego, polecam użycie środka Meguiar’s ScratchX 2.0. Sposób jego użycia będzie bardzo podobny do użycia, opisanego w poprzednim akapicie, Ultimate Compound. Nałóż środek na pad lub gąbkę i wypoleruj rysę owalnymi ruchami. ScratchX 2.0 posiada delikatniejsze właściwości ścierne niż Ultimate Compound, ale w składzie zawiera wosk polimerowy i powłoka, którą zostawia po polerowaniu jest przejrzysta i zabezpieczona/nabłyszczona woskiem. Dzięki temu ScratchX 2.0 świetnie nadaje się jako produkt do wożenia ze sobą w samochodzie, za każdym razem gdy pojawi się na lakierze irytująca rysa masz środek, który może ją spolerować i zabezpieczyć woskiem.

Zabezpieczenie i nabłyszczenie powierzchni
Powierzchnia przygotowana za pomocą Meguiar’s Ultimate Compound jest gotowa do woskowania. Według producenta oraz mojego doświadczenia, nie potrzeba już stosować cleanera do lakieru. Możemy więc przejść do etapu wyboru oraz nakładania wosku. Czy musisz to robić? Zdecydowanie polecam, wosk zabezpiecza lakier przed działaniem czynników zewnętrznych np. promieni UV, tworzy hydrofobową powłokę, która odpycha wodę i utrudnia zabrudzeniom oraz soli drogowej przyklejanie się do lakieru a także nadaje wysokiego połysku. Niektóre woski posiadają także właściwości wypełniające lakier, więc jeśli nie udało Ci się wypolerować niektórych mikrorys możesz użyć wosku z wypełniaczem aby zamaskować te ryski. Sam wybór i nakładanie wosku jest tematem tak rozwlekłym, że nadaje się na napisanie kolejnego artykułu, który już wkrótce pojawi się na naszym blogu. Na tę chwilę mam jednak kilka rekomendacji wosków do różnych zastosowań, które wrzucam poniżej.
Bardzo wydajne woski uniwersalne:
- Do czarnych i ciemnych lakierów: wosk SOFT99 Dark & Black
- Do białych i jasnych lakierów: wosk SOFT99 Pearl & Metallic
- Twardy wosk do wszystkich kolorów: Dodo Juice Hard Candy
Woski tworzące bardzo wysoki połysk:
- Lustrzany połysk do wszystkich kolorów lakieru: wosk SOFT99 Authentic Premium
- Wysoki połysk i uwydatnienie ciepłych kolorów: wosk Dodo Juice Orange Crush
Woski z wypełniaczem, zamaskują mikrorysy:
- Wosk polimerowy z wypełniaczem: SOFT99 New Scratch B&D
- Produkt typu glaze do lakieru: Dodo Juice Fillit Bang
Woski o szczególnie wysokiej trwałości:
- Legenda wśród wosków samochodowych: Collinite 476s
- Wosk syntetyczny do czarnych i ciemnych lakierów: Fusso Coat 12 Months Wax Dark
- Wosk syntetyczny do białych i jasnych lakierów: Fusso Coat 12 Months LIGHT Wax
Rewelacyjne woski w płynie:
- Wosk w płynie o bardzo zaawansowanym składzie: Meguiar’s Hybrid Ceramic Liquid Wax
- Szampon z woskową odżywką: Szampon z odżywką Meguiar’s Gold Class

Podsumowanie
Jak widać, odświeżenie lakieru czy usuwanie umiarkowanych rys jest dosyć proste, jednak pracochłonne. W artykule postarałem się opisać środki i akcesoria, których sam używam i których skuteczność mogę zagwarantować. Jeśli zastanawiasz się, czy rysy lub oksydacja Twojego lakieru mogą zostać usunięte metodami zaproponowanymi w artykule, możesz wysłać mi zdjęcia Twojego samochodu na adres mailowy lub na Facebooku. Postaram się nieodpłatnie ocenić Twój przypadek i zaproponować najlepsze rozwiązanie. Służę też pomocą techniczną, jeśli jakiś etap zadania jest dla Ciebie niezrozumiały, zapraszam do kontaktu – chętnie pomogę!
Dodaj komentarz