Czy zwykle po myciu swojego samochodu nie jesteś zadowolony z efektu, gdyż psują go wciąż niedomyte koła? Wiele osób ma z tym problem. Aluminiowe felgi są niewygodne do czyszczenia, gdyż często posiadają skomplikowane kształty oraz trudny dostęp do wewnętrznej części. Do tego narażone są na wszystkie czynniki zewnętrzne oraz osadzający się pył hamulcowy. Opony też z czasem tracą swoją naturalną, głęboką barwę i sprawiają wrażenie wyblakłych.
W poniższym poradniku przedstawię Wam, jak myć felgi aluminiowe i jak przywrócić oponom blask. Polecę kosmetyki do felg i opon, które rzeczywiście działają i są o wiele skuteczniejsze niż te „supermarketowe” a nie zrujnują Waszego budżetu. Oczywiście mówimy tutaj o uporaniu się z brudem a nie uszkodzeniami mechanicznymi. Jeśli Twoje felgi są zniszczone, np. poobcierane lub występuje na nich oksydacja to kwalifikują się one do naprawy lub wymiany.
A więc zaczynamy. Koła można myć na samochodzie a także po uprzednim zdjęciu ich z samochodu. Jeśli Twoje felgi są brudne po wewnętrznej stronie i jest to brud mocno przylegający do powierzchni to zdecydowanie zalecam mycie ich po zdjęciu z samochodu. To wymaga więcej pracy, ale efekt będzie dużo lepszy. Sam musisz zdecydować. Sposób mycia i użyte środki również różnią się od stopnia zabrudzenia.


Po kilku tygodniach jeżdżenia we wiosenne burze, te felgi wymagały porządnego mycia. Użyłem do ich czyszczenia zaproponowanych w tym artykule środków i technik. Na oponach ADBL Black Water.
Jeśli na felgach jest sporo przylegającego brudu, starego błota, czarnych osadów to najlepiej jest je najpierw dokładnie umyć za pomocą środka do czyszczenia felg ADBL WHEEL WARRIOR lub mocnego koncentratu APC, np. ADBL APC PRO. Jeśli nie masz, lub nie chcesz kupować dodatkowych preparatów możesz także użyć mocnego koncentratu dobrego szamponu, którym myjesz karoserię, np. Meguiar’s Gold Class. Najpierw spłucz koła wodą pod ciśnieniem starając się wymyć wszystkie luźne zabrudzenia a następnie nanieś wybrany preparat na całą powierzchnię felg. Do usuwania brudu użyj szczotki z miękkim włosiem, ja mam taką od myjki Karcher i sprawdza się dobrze. Na powierzchniach trudno dostępnych środki myjące wypracowuj za pomocą pędzla. Zwróć uwagę na wszelkie zakamarki, wnęki, perforacje itp. Jeśli na felgach jest rdzawy nalot, nie staraj się go zmyć na siłę w tym etapie. Pozostaw środki myjące na kilka minut na kołach – mają one właściwości rozpuszczające brud, ale nie dopuść do ich wyschnięcia. Spłucz koła wodą pod ciśnieniem.
Teraz pora na kolejny krok. Możesz przejść do niego od razu, jeśli Twoje felgi nie są bardzo brudne a jedynie mają metaliczne osady i trudny do wymycia brud z zakamarków. Tutaj należy użyć deironizera, czyli środka, który odklei wszelkie metaliczne osady (z reguły pył z klocków hamulcowych) od powierzchni felg. Polecam ADBL Vampire Liquid NEW Formula, jest to mocny środek w przystępnej cenie. Rozpyl go na całą powierzchnię felgi, zwróć tylko uwagę aby podczas pracy felga była zimna – nie nakładaj deironizera na gorące powierzchnie. Wypracuj środek pędzlem na całej powierzchni. Po chwili płyn zacznie zmieniać barwę na czerwoną, to dlatego produkty tego typu nazywane są „krwawą felgą„. Pozostaw płyn na felgach na kilka minut, do 10, ale nie dopuść do jego wyschnięcia. Następnie spłucz wszystko wodą pod ciśnieniem i oceń stan felg – jeśli są na nich jeszcze jakieś zabrudzenia nanieś deironizer jeszcze raz i powtórz ten krok. Gdy felgi są już czyste, możesz wytrzeć je do sucha za pomocą mikrofibry.
Jest to dobry moment aby zastanowić się nad zabezpieczeniem felg za pomocą wosku. Nie jest to konieczny zabieg, ale zabezpieczone w ten sposób felgi zyskają powłokę hydrofobową i będą bardziej chronione przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak bród czy sól drogowa. Wosk nada im też połysku. Do zabezpieczenia felg zdecydowanie polecam wosk Collinite 476s. Uważam go za dobry wybór, ze względu na bardzo wysoką trwałość i wysokie właściwości ochronne. W dodatku jest bardzo wydajny, starczy na długo i możesz zabezpieczyć nim także karoserię całego samochodu. Przed nałożeniem wosku odtłuść powierzchnię felg, przecierając je szmatką nasączoną alkoholem IPA – to podwyższy jeszcze bardziej trwałość wosku. Wosk nakładaj aplikatorem, poczekaj na jego wyschnięcie a następnie wypoleruj mikrofibrą.
OK, w tym momencie Twoje felgi powinny wyglądać już znacznie lepiej. Trzeba więc zająć się oponami i przywrócić im głęboką czerń. Mocno polecam do tego zadania użycie środka ADBL Black Water. Używałem go naprawdę wielokrotnie i zawsze byłem bardzo zadowolony z efektu wet look jaki tworzy oraz z jego wysokiej trwałości. Możecie zresztą zobaczyć go na porównaniu załączonym do tego artykułu lub na Cadillacu Seville. Black Water ma też świetny zapach, chyba celowo aby częściej go nakładać. 🙂 Rozpyl środek na zewnętrzne ranty opon i wetrzyj w powierzchnię opon za pomocą aplikatora gąbkowego do dressingów. Gotowe, masz opony, które posiadają przyciągającą wzrok powierzchnię.
Mam nadzieję, że w jakimś stopniu pomógł Wam ten poradnik i odświeżycie dzięki niemu swoje koła. Gdyby pojawiły się jakieś pytania dotyczące całego procesu czy wybranych środków to chętnie na nie odpowiem, zapraszam do komentowania artykułu lub do napisania wiadomości na maila lub na Facebooku.
Credits
- Dodge wheel photo by Tire Zoo https://www.flickr.com/photos/new_and_used_tires/4843159303/
Dodaj komentarz