Historia modelu Corvette sięga początku lat ’50 XX wieku, kiedy to Chevrolet zaprezentował pierwszą odsłonę tego, kultowego już, samochodu sportowego. Na przestrzeni 70 lat powstało osiem generacji modelu wraz z niezliczoną liczbą ich wariantów i edycji specjalnych. Samochód miał swoje role w wielu filmach czy teledyskach, znajdował też miejsce w garażach wielu znanych osób.
Myślę, że aby opisać dzieje Chevroleta Corvette od samego początku należałoby skompilować grubą książkę na jego temat a i tak zapewne nie dałoby się pokryć wszystkich zagadnień z nim związanych. W tym artykule postaram się z grubsza przybliżyć generację C4 modelu, jednak ona również jest na tyle bogata w wydarzenia, że ten tekst będzie stanowił tylko zachętę do poszukania większej ilości informacji. Dlaczego akurat C4? Z różnych powodów ta generacja jest mi bliska i choć nigdy jeszcze nie posiadałem tego modelu to wciąż jest on na mojej liście zakupowej.
Sylwetka
Chevrolet Corvette C4 dostępny był w salonach od 1983 do połowy 1996 roku, co stanowi długi czas produkcji jednego typoszeregu. Przez 13 lat zmieniały się jednostki napędowe, skrzynie biegów a samochód przechodził kilka faceliftingów i modernizacji wnętrza. Nie mniej, linia i stylistyka nadwozia przez cały ten czas pozostawały w zasadzie niezmienione. C4 oferowane było jako 2-miejscowe coupe z dachem typu Targa a w późniejszych latach także jako 2-miejscowy kabriolet. Cała konstrukcja bazowała na tzw. Uniframe. Była to kombinacja klasycznej ramy z nadwoziem samonośnym. Grube podłużnice podłogowe połączone były bezpośrednio z ramą szyby oraz z tylną strukturą w kształcie rozszerzonej literu „U”, na której opierał się dach targa. Jednak rama szyby ani rama dachu targa nie łączyły się ze sobą, wobec czego aby zachować sztywność, konstrukcja posiadała wysokie boczne podłużnice. Stąd w C4 są tak wysokie progi, wsiadając do środka można odnieść wrażenie, że wchodzi się do wanny. „Uniframe” wykonana była ze stali a producent chwalił się, że jest przygotowana aby wytrzymać 20 lat bez korozji. Karoseria wykonana była z materiałów kompozytowych. Sylwetka samochodu była bardzo opływowa: wydłużony przód, niewielka kabina z przednią szybą pod małym kątem, duża i spadzista tylna szyba nie pozostawiały wątpliwości, że ma się do czynienia z pojazdem sportowym. Silnik umieszczony był z przodu pod długą, otwieraną „pod wiatr” maską. Charakterystyczną zmianą stosunku do poprzednich modeli była rezygnacja z lamp przednich podzielonych na 4 reflektory, w C4 zastosowano 2 składane do komory silnika lampy.

Wnętrze
Wnętrze samochodu w wersji standardowej było bardzo surowe, minimalistyczne, niektórzy nazywali je wprost: tandetnym. W wersjach standardowych kokpit wykonany był z plastiku, nie posiadał żadnych listew czy dodatków ozdobnych. Deska rozdzielcza, boczki drzwi i podłokietnik były kanciaste i niewykończone żadnym materiałem. Fotele można było zamówić w wersji materiałowej lub skórzanej, ich budowa przypominała budowę foteli kubełkowych znanych z samochodów wyścigowych. Słowo „wygoda” w kontekście tych foteli jest słowem bardzo subiektywnym, wiele osób uważało, że przy dłuższych trasach te siedzenia są męczące. Projekt wnętrza był tym, do czego najwięcej obiekcji mieli recenzenci magazynów samochodowych w latach produkcji samochodu. Cechą charakterystyczną była duża ilość wyświetlaczy LCD w wersjach wyprodukowanych przed 1990 rokiem. Ich ilość sprawiała, że deska rozdzielcza samochodu wyglądała futurystycznie i przypominała pulpit sterowniczy jakiejś zaawansowanej maszyny a nie samochód. Charakterystyczne dla C4 jest też bardzo nietypowe rozmieszczenie wszelkich przycisków i dźwigni, przed pierwszą jazdą trzeba się dobrze zorientować co do tego, jak np. włącza się w tym samochodzie wycieraczki szyby.

Układ napędowy: wersje standardowe i tuningowane fabrycznie
Przez cały okres produkcji Corvette C4 napędzane były bazującymi na popularnym Small Blocku Chevroleta silnikami V8 o pojemności 5.7L. Łącznie w wersjach standardowych zastosowano aż 3 generacje tego silnika. Częste modyfikacje konstrukcji były konieczne ze względu na dosyć rygorystyczne wymagania dotyczące emisji spalin i rosnący apetyt konsumentów na coraz mocniejsze samochody. Podstawowa wersja C4 z 1984 roku wyposażona w silnik L83 generowała zaledwie 205 koni mechanicznych. Już rok później silnik doczekał się usprawnień i nowego oznaczenia (L98), generując w wersjach podstawowych, zależnie od roku produkcji, od 230 do 245 KM. Ostatnia modyfikacja silnika instalowanego w standardowych wersjach, oznaczona symbolem LT1, instalowana od 1992 do 1996 pozwalała cieszyć się mocą na poziomie 300 KM.
Sprawa miała się zupełnie inaczej jeśli chodzi o wersje specjalne, których było naprawdę sporo. Jedne z najsłynniejszych (i najmocniejszych) tuningowanych fabrycznie Corvette C4 to modele B2K Callaway oraz ZR1.
B2K Callaway powstał dzięki współpracy Chevroleta z firmą tuningową Callaway, która w latach ’80 odnosiła spore sukcesy w przeróbkach fabrycznych samochodów. Wersja ta bazowała na silniku o kodzie L98 i generowała od 345 do 403 koni mechanicznych a więc od 100 do 160 KM więcej niż ówczesna wersja standardowa. Tak duży przyrost mocy w stosunku do silnika w konfiguracji fabrycznej był możliwy między innymi dzięki zastosowaniu dwóch turbosprężarek. Samochody w wersji Callaway można było kupić w salonach Chevroleta, otrzymując na całą konstrukcję pełną gwarancję producenta, samochód posiadał także normalną homologację drogową, dzięki czemu nie było problemu z jego zarejestrowaniem i poruszaniem się po drogach publicznych.

Jeszcze ciekawszą wersją była ZR1, która powstała we współpracy Chevroleta z brytyjską marką samochodów sportowych Lotus. Był to samochód zupełnie przeprojektowany i nastawiony na osiąganie nie tylko wysokiej mocy, ale również bardzo dobrych właściwości jezdnych przy zachowaniu dużej niezawodności i komfortu jazdy. Silnik samochodu, który otrzymał oznaczenie LT5 i teoretycznie bazował na L98, został w zasadzie w całości zaprojektowany od nowa przez inżynierów firmy Lotus. Była to bardzo skomplikowana jak na tamte czasy, w całości aluminiowa jednostka z 4 wałkami rozrządu i 4 zaworami na cylinder. Posiadał skomplikowany, sterowany komputerowo układ zapłonowy. W pierwszej wersji generował 375 KM a po rewizji 405 KM. Jednak o wyjątkowości ZR1 nie stanowił tylko silnik. Ciekawostką jest również fakt, że silnik zalewany był aż 12 litrami oleju, o 7 więcej niż standardowy L98. W zasadzie wszystkie układy samochodu zostały stworzone od nowa z dużym nastawieniem na jak najwyższe osiągi, wobec czego Corvette ZR1 na początku lat ’90 był jednym z najbardziej zaawansowanych technicznie samochodów na świecie. Był także jednym z najszybszych, seryjnie produkowanych samochodów w tamtych czasach, prędkość maksymalna wynosiła 290 km/h. ZR1 jest tak ciekawą wariacją C4, iż postanowiłem się nie skupiać na nim w tym artykule, w przyszłości napiszę oddzielny tekst, poświęcony tylko tej modyfikacji.

W wersjach standardowych początkowo napęd przenoszony był na tylną oś za pomocą skrzyni biegów Doug Nash. Była to nietypowa konstrukcja, z 4 biegami przełączanymi ręcznie oraz 3 automatycznymi nadbiegami. Taki typ przekładni został zastosowany aby nowy produkt Chevroleta mógł spełnić wymagania dotyczące emisji spalin, czego nie osiągnąłby pracując ze stosowanymi wtedy 3-biegowymi skrzyniami automatycznymi. Ta przekładania okazała się jednak dosyć problematyczna. Były w niej osobne systemy olejowe dla części manualnej oraz dla części z automatycznymi nadbiegami, co zwiększało koszty eksploatacji. Dodatkowo część automatyczna charakteryzowała się częstymi awariami. Nie było by to aż tak wielkim problemem, gdyż nadal można było zmieniać biegi do przodu, jednak bieg wsteczny załączany był przez część automatyczną, więc samochód tracił możliwość jazdy do tyłu. Już na początku lat ’80 GM intensywnie pracował nad automatycznymi skrzyniami 4-biegowymi nowej generacji i dzięki temu w C4 dosyć szybko zaczęto stosować nową, w pełni automatyczną skrzynię 700 R4, następnie oznaczaną jako 4L60. Skrzynia ta była stosowana do końca produkcji typoszeregu C4, zyskując w 1995 roku sterowanie elektroniczne (4L60-E). Od końca lat ’80 w C4 były dostępne także 6-biegowe skrzynie manualne, produkowane przez niemiecką firmę ZF. Skrzynia ZF w 1993 roku przeszła rewizję, jedną z poprawek była zmiana przełożeń, która miała wpłynąć między innymi na zmniejszenie hałasu jaki pierwsza generacja skrzyń generowała, szczególnie na pierwszym biegu.
Zawieszenie
Corvette C4 posiadała wielowahaczowe zawieszenie z niezależnym zawieszeniem tylnym. Większa część elementów zawieszenia została wytworzona z aluminium. Przez lata produkcji modelu, zawieszenie pojazdu doczekało się licznych modyfikacji i usprawnień a jednym z największych była przebudowa w roku 1987. Po wielu głośnych sukcesach na torach wyścigowych, klienci szukający sportowego samochodu byli zachwyceni możliwościami C4. W tym czasie zawieszenie samochodu skupione było na usztywnieniu całej konstrukcji pojazdu, co zapewniało mniejsze wychylenia nadwozia podczas manewrów z wysoką prędkością. Jednak to, co przyczyniło się do sukcesu na torach okazało się zmorą na drogach publicznych. Zawieszenie okazało się być tak twarde, że słabo tłumiło wszelkie nierówności czy ubytki asfaltu co przekładało się na niski komfort podróżowania. Do tego sztywne zawieszenie tylnej osi powodowało, że na drogach publicznych samochód ciężko prowadził się w zakrętach gdy powierzchnia drogi była nierówna. To zmusiło inżynierów GM to znacznych zmian w swoim produkcie. W 1988 samochód sprzedawano już ze zmienionym zawieszeniem. Twardość amortyzatorów została zmniejszona o około 25%, zastosowano większe wahacze i przeprojektowane stabilizatory. Skupiono się na zmianach w samej geometrii pojazdu i zastosowano inne kąty montażu poszczególnych elementów zawieszenia. Spotkało się to z pozytywnym odbiorem klientów, samochód stał się bardziej przyjazny w prowadzeniu na drogach publicznych. C4 od 1986 roku wyposażona była w ABS na wszystkich 4 kołach a w późniejszych latach także w system kontroli trakcji TCS.
Podsumowanie
Przez lata Chevrolet Corvette C4 był samochodem trochę niedocenianym, nawet wśród entuzjastów motoryzacji. Być może było to spowodowane długim okresem produkcji i sporą ilością wytworzonych egzemplarzy; samochód mógł się opatrzeć a ilość egzemplarzy w obiegu przez lata była wysoka, co czyniło go dość powszechnym. Być może C4 stał się poniekąd „ofiarą” sukcesu swojego następcy – C5 a ludzie pokochali samochody sportowe o jeszcze bardziej opływowej budowie z owalnymi kształtami i konstrukcje z lat ’80 przestały wzbudzać entuzjazm.
Obecnie jednak, trend ten zaczyna się trochę zmieniać i zainteresowanie modelem C4 wyraźnie rośnie. Da się to zauważyć po coraz większej ilości nowych artykułów czy filmów na YouTube poświęconych temu modelowi. Widać to także po rosnących cenach rynkowych egzemplarzy zachowanych w dobrym stanie (abstrahując od panujących obecnie cen ogólnych na rynku). Według mnie Corvette C4 zasługuje na szczególną uwagę. Posiada charakterystyczną sylwetkę, którą dziś już bez wątpliwości można nazwać retro, ma wiele niespotykanych rozwiązań, które obecnie nie są już stosowane w branży: obracane lampy przednie, wlew paliwa po środku tylnej części samochodu czy liczne wyświetlacze LCD. Posiada dach Targa, który można dosyć łatwo zdjąć i założyć. Jest napędzany klasycznym, benzynowym silnikiem V8. Do tego, o ile Uniframe jest w dobrym stanie to samochód będzie pozbawiony problemów z korozją.
Obecne ceny Corvette C4 są umiarkowane, jednak jeśli ktoś chce posiadać swój egzemplarz, powinien zacząć go intensywnie szukać. Na rynku motoryzacyjnym dosyć powszechnym zjawiskiem jest to, że ceny niektórych starszych modeli są niewygórowane do pewnego momentu a później rosną jak szalone. Gdy nabędziesz już swój egzemplarz C4 to polecam zajrzeć do naszego sklepu, aby przywrócić nowemu nabytkowi jego dawną świetność. 🙂
Ciekawostki
- Podczas prac nad ZR1 Chevrolet stworzył prototypową wersję tego samochodu z zawieszeniem hydraulicznym, która jednak nigdy nie trafiła do publicznej sprzedaży. Zbudowane prototypy sprzedane zostały prywatnym nabywcom. Jeden z tych prototypów z przebiegiem 12 tysięcy mil można było kupić w USA pod koniec 2021 roku za kwotę 89 tysięcy dolarów.
- Silnik LT5 stworzony dla ZR1 nie stał się sprzedażowym hitem, poza Corvette nie był instalowany w żadnym innym, seryjnie produkowanym samochodzie. Prawdopodobnie przyczynił się do tego wysoki stopień skomplikowania jednostki i duże koszty obsługi. Jednak doświadczenie zebrane przy jego budowie posłużyło do stworzenia serii silników Northstar, które GM wykorzystał do napędzania między innymi Cadillaców, np. Seville IV. Silniki z serii Northstar dzieliły bardzo wiele rozwiązań z LT5 i okazały się komercyjnym sukcesem.
Oficjalny materiał GM prezentujący niektóre rozwiązania inżynieryjne C4:
Credits
- Featured image (black Corvette C4) photo by Chris Yarzab https://www.flickr.com/photos/chrisyarzab/51115703080
- Photo of the interior and dashboard of a 1986 Corvette C4 by Wouter82 https://commons.wikimedia.org/wiki/File:1986_Corvette_C4_interior.jpg
- Red C4 B2K Callaway, photo from corvetteblogger.com, https://www.corvetteblogger.com/2022/01/17/corvettes-for-sale-rare-twin-turbo-1989-callaway-corvette/
- Red C4 engine bay, photo by Charles79 https://www.flickr.com/photos/charles79/51413051873/
Dodaj komentarz